środa, 16 listopada 2011

Iran - przygotowania do wyprawy

Tak to się uda! Na początku grudnia wybieram się wraz z 5 przyjaciółmi do Iranu. W tym wpisie opisze wstępny plan naszej wyprawy i przygotowania formalne czyli wiza.

Zacznę od wizy gdyż zdobyliśmy ją nie w Polsce lecz w Turcji w Ankarze. Na zagranicznych forach opinie o ambasadzie Islamskiej Republiki Iranu w stolicy Turcji były różne, jednak według mnie działa ona bez zarzutu. Aby otrzymać wizę potrzeba oczywiście ważny paszport, a w nim dwie wolne strony, 2 zdjęcia (koniecznie na białym tle), my potrzebowaliśmy także dokumenty potwierdzające, że jesteśmy studentami. W wydziale konsularnym wypełnia się wniosek, gdzie nie ma jakiś dziwnych pytań i wszystkie dokumenty przedkłada się panu w okienku, który bardzo dobrze włada językiem angielskim. Pan dokładnie wertuje paszport, najprawdopodobniej w poszukiwaniu pieczątek z państwa Izrael (jej obecność wyklucza możliwość odwiedzenia Iranu). Zapomniałbym o małym szczególe ... taka przyjemność (znaczy wiza) kosztuje 50 euro (!), które należy wpłacić w banku. Na wizę czekaliśmy tydzień (podobno w Polsce trwa do około 3 tygodni, więc może warto zastanowić się nad uzyskaniem jej właśnie w Turcji), jest ona ważna 3 miesiące z czego w samym Iranie możemy spędzić 30 dni, prezentuje się bardzo okazale i dopiero okaże się czy jest warta swojej ceny.

Kilka słów o planie naszej podróży. Będziemy używać tylko autobusów ze względu na cenę. Chcemy odwiedzić Tabriz, Isfahan, Sziraz, Persepolis i Teheran.

Będziemy także liczyć na słynną irańską gościnność (chociaż jaki kraj nie reklamuje się jako gościnny), czyli mimo dużej ilości podróżników spróbujemy korzystać z Couchsurfingu (najprawdobniej uda się to w Isfahan i Teheranie). 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz